Już po kilku miesiącach od wdrożenia ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO) w dniu 25 maja 2018 r. kilku prawników przedstawiło nam swoje przemyślenia na temat tego, czy jest to ważna informacja dla prawników zajmujących się rozwiązywaniem sporów, a także udzieliło nam kilka najważniejszych wskazówek dla praktyków.

Opinie prawników zajmujących się rozwiązywaniem sporów w systemie ochrony danych są ich całkowitą interpretacją a nie słowem prawa. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej faktów – zgłoś się po nie do jednej z profesjonalnych kancelarii zajmujących się tym tematem np. http://bmsp.com.pl/

Bartosz Tokarzewski, prawnik z Elbląga:

Jeśli chodzi o codzienną pracę prawnika zajmującego się rozwiązywaniem sporów (w przeciwieństwie do osób prowadzących postępowanie sądowe w sprawach dotyczących ochrony danych), sądzę, że zmiana nastawienia będzie bardziej widoczna niż cokolwiek innego. Podejrzewam, że nie każdy prawnik zajmujący się rozwiązywaniem sporów zwrócił uwagę na to, co może bardziej powinien był do tej pory w kwestii ochrony danych. Dzisiaj RODO ma większe znaczenie dla klientów, a także istotny jest fakt, że dominująca prywatność spraw bieżących zmieniła to nastawienie. Nie widzę ryzyka, z którym borykają się prawnicy zajmujący się rozwiązywaniem sporów, będąc pod pieczą tego samego rzędu, co, na przykład, firma, której model biznesowy dotyczy danych osobowych lub który narusza dane. Ale w stopniu, w jakim istnieje ryzyko, będzie to najbardziej dotkliwe, powiedziałbym, gdy dane są przesyłane z Europejskiego Obszaru Gospodarczego do jurysdykcji poza nim np. USA

Jeśli chodzi o spory sądowe w oparciu o ochronę danych, myślę, że prawdopodobnie zobaczymy więcej spraw tego dotyczących, szczególnie w odniesieniu do naruszeń danych.

Elżbieta Szkucik, prawnik z Inowrocławia:

Po pierwsze może to być potencjalnie lukratywny workflow! Również prawnicy zajmujący się rozwiązywaniem sporów będą musieli zadbać o to, aby nie tylko ich kancelaria była uporządkowana, ale także będą musieli tego pilnować dla wszystkich dostawców, z którymi współpracują w odniesieniu do danych klientów. Mam na myśli sposób, w jaki dane są zarządzane, przechowywane, dostępne i chronione, zarówno gdy są używane, jak i po zakończeniu zadań, dla których zostały zebrane. Rozsądny prawnik i jego firma powinni już od dawna dysponować surowymi procedurami, aby dbać o dane klientów i pracować z nimi, aby zmiany dotknęły ich w jak najmniejszym stopniu. Ich nowym celem będzie wzięcie odpowiedzialności za zapewnienie, że każdy ich klient, który ma w pracy do czynienia danymi, miał do dyspozyji również odpowiednie procesy ochrony.

Grzegorz Adamski, prawnik z Nysy:

RODO miało na celu zaostrzenie standardów przetwarzania danych osobowych. Ponieważ “przetwarzanie” oznacza praktycznie wszystko, co można wymyślić, każdy, kto przetwarza dane osobowe, musi stawić czoła reżimowi. Prawnicy nie są wyjątkiem, szczególnie jeśli praktykują w tej dziedzinie. Ważne tutaj będzie oddzielenie specjalizacji (jak wiele innych specjalistycznych dziedzin prawa) – co wymaga silnej współpracy między praktykami.