Jak wzmocnić integrację z pracownikami firmy?
Integracja w firmie, to bardzo ważna rzecz. Na pewno przekłada się na samą pracę, oraz zachowanie pracowników w firmie. Aby nasi pracownicy byli zadowoleni z samego przebywania na terenie zakładu, należałoby się o to postarać. Może to zrobić sam szef firmy, ale także może zaproponować jakieś pomysły jego zastępca, czy kierownik. Pracownik, to bardzo delikatna istota. Często kapryśna, leniwa, oraz – to już bardzo często – narzekająca na wszystko i wszystkich. Kierownictwo powinno pomyśleć o integracji takich pracowników, ponieważ samo zwolnienie narzekającego pracownika nic nie da. Stracimy człowieka, a dziś nie jest łatwo o zaufanych ludzi. Co zatem zrobić? Dowiedź się jak zjednoczyć grupę pracowników. Budowanie zespołu to istotna część każdej organizacji przeczytaj na https://poradydlafirm.pracuj.
Spływ kajakowy
Pod koniec ciężkiego tygodnia, można zaproponować pracownikom udział w takiej imprezie. Dla firmy może będzie to wydatek, ale na pewno pozytywny. Pieniądze wydane na takie „ekstrawagancje” – jak mógłby to powiedzieć narzekający na wszystko i wszystkich pracownik – wrócą się z nawiązką. Spływ kajakowy zintegruje największych pesymistów, pozwoli im lepiej się poznać, już na gruncie prywatnym, oraz bez napięć i pośpiechu, który jest normalną rzeczą w każdym zakładzie pracy (więcej o spływach kajakiem na stronie www.krutynia.com.pl)
Imprezy integracyjne
To również bardzo dobry pomysł. Można zorganizować tzw. ogólno – zakładowego (także biurowego) grilla, na którym niektórzy pracownicy mogą pochwalić się swoimi zdolnościami kulinarnymi, oraz powymieniać własne, oryginalne przepisy na smakowite, grillowe jedzonko. Impreza integracyjna może być jedną z najtańszych form spotkania pracowników, ponieważ mogą oni sami przynieść jakieś jedzenie, typu – kiełbaski, boczki, itp., oraz napoje. Oczywiście, jeśli szef będzie się odrobinę poczuwał i dołoży do imprezy, to tylko wzmocni jego notowania wśród pracowników. Spotkanie przy grillu może być organizowane tylko na zewnątrz i przy dobrej pogodzie. Jeśli jej nie ma, warto zainteresować się inną formą wzmacniania integracji w firmie.
Paintball
Dawniej, jako młodzi ludzie, bawiliśmy się w podchody. Na pewno większość pamięta te imprezki. Tworzyło się dwie grupy, które miały wykonać jakieś tam zadania i w miarę szybko dotrzeć na miejsce startu. Dziś organizuje się paintball. Są do tego odpowiednie sprzęty (karabinki na farbę), którymi eliminuje się przeciwnika. Także są dwie drużyny, które na siebie polują, tylko bardziej nowocześnie. Może być przy tym wiele śmiechu, jednak rywalizacja jest niezaprzeczalna, a chyba nie o to chodzi. Impreza integracyjna ma – jak sama nazwa mówi – integrować ludzi, a nie stwarzać nowe problemy. Jeśli oczywiście pracownicy będą chcieli wziąć w niej udział, to nic nie stoi na przeszkodzie. Jeśli jednak będzie się ich do tego zmuszać, wtedy sytuacja może być zgoła zupełnie inna.
Aby zmienić często nieznośną atmosferę w zakładzie pracy, szefowie decydują się na organizację imprez integracyjnych o różnym przeznaczeniu. Dobrze by było, aby wcześniej poinformowali o tym samych zainteresowanych, oraz przede wszystkim nie zmuszali nikogo do uczestnictwa w tym, czego nie chcą. Może to przynieść skutek odwrotny do zamierzonego.
Imprezy integracyjne to naprawdę niegłupi pomysł, można od bardziej prywatnej strony poznać swoich pracowników itd. Miejscem integracji, które wybrał mój szef był tunel aerodynamiczny freeflycenter.
Nie byliśmy jeszcze w tunelu freeflycenter, ale myślę, że wszytko przed nami. W mojej firmie sporo jest wyjść czy wyjazdów integracyjnych coraz to szukamy nowych, kreatywnych miejsc do spędzenia wspólnie czasu. Takie integracje według mnie dają jakieś profity firmie, bo pracownicy potrafią się zgrać i efektywniej pracować w zespole.
Też tak uważam, nie wiem, dlaczgeo wiele firm traktuje je jako zło konieczne, na które szkoda kasy. To jest raczej inwestycja w przyszłość, niemierzalna, ale opłacalna moim zdaniem. Zwłaszcza ostatnio jest boom na incentive travel.
Chyba takie podejście “zła koniecznego” mają te firmy, w których jest duża rotacja pracowników. Tam i tak trudno o integrację, wiadomo jak jest. Ale to błąd. Sam bardzo miło wspominam zarówno spływy kajakowe, jak i obozy survivalowe. Inna rzecz, że zmuszać do tego nikogo nie można, bo taka osoba też tylko się będzie męczyć, a nie o to chodzi.