W życiu każdego pracownika przychodzi moment, w którym poważnie zaczyna zastanawiać się nad tym, kiedy i czy w ogóle uda mu się awansować na wyższe stanowisko. Jest to zabieg, który wymaga od nas pewnych konkretnych działań. Być może okaże się, że już teraz posiadamy wystarczająco dużo umiejętności do otrzymania awansu, a on ciągle przechodzi nam koło nosa?

Awans nie przyjdzie do nas sam!

Rzadkością jest, aby to nasz szef sam zaproponował nam awans. Oczywiście zdarzają się pracodawcy, którzy doceniają włożony wysiłek i starania, lecz to w naszym interesie jest zadbanie o potencjalny awans. Jeśli nie wyróżnimy się odpowiednio spośród całego szeregu pracowników, prawdopodobnie utkniemy na tym samym stanowisku. Istnieją jednak sposoby, które skutecznie pomogą nam w awansowaniu i przybliżą nas do założonego celu.

Ciężką pracą ludzie się bogacą

Jeśli jesteśmy przekonani o sumiennym wykonywaniu wszystkich obowiązków oraz towarzyszy nam poczucie, że marnujemy się na obecnie zajmowanym stanowisku, powinniśmy zacząć starania o awans i możliwość dalszego rozwoju w firmie. Bardzo często jest to jedyny sposób na uniknięcie rutyny i efektu wypalenia zawodowego.

Do każdego powierzonego nam zadania musimy podchodzić poważnie oraz wywiązywać się z ustalonych terminów. Ani przez chwilę nie możemy zostać w tyle za naszymi współpracownikami obejmującymi podobne stanowiska.

Najlepszym rozwiązaniem jest połączenie obowiązków zawodowych z rozwijaniem się po godzinach pracy. Dodatkowe kursy języka obcego, obsługi nowoczesnych urządzeń technologicznych czy odbycie szkoleń w swoim zawodzie niewątpliwie zaprocentują w przyszłości.

Zadbaj o autoprezentację!

Nie każdy szef docenia wyłącznie osiągnięcia zawodowe i doświadczenie swojego pracownika. Idealny kandydat do awansu powinien również posiadać niebagatelną osobowość oraz umiejętności, które wpłyną na jeszcze efektywniejszą pracę.

Cechą pożądaną wśród pracodawców jest kreatywność. Nie do wszystkiego można podejść według wcześniej utartych schematów. Pewne zadania będą od nas wymagały inicjatywy i samodzielnych decyzji. W ten sposób możemy pokazać swoim podwładnym, że potrafimy poradzić sobie w każdej sytuacji i jesteśmy przygotowani na wszelkie okoliczności.

Jeżeli chcemy myśleć o awansie, musimy również być dyspozycyjni. Jest to szczególnie istotne w przypadku zostania po godzinach lub nieplanowanych wcześniej wyjazdów, np. konferencji czy szkoleń. Oczywiście nikt nie oczekuje od swojego pracownika wykonywania obowiązków ponad jego siły, lecz nie możemy odmawiać przełożonym w takich wyjątkowych sytuacjach. Dzięki elastyczności i umiejętności łączenia wszystkich obowiązków mamy większe szanse na objęcie wyższego stanowiska w przyszłości.

Co zrobić, jeśli nasze metody nie przyniosły oczekiwanych rezultatów?

Na swojej drodze zawodowej możemy spotkać pracodawców, którzy pozostaną obojętni na nasze wysiłki i starania. Jest to krzywdzące w szczególności wobec osób, które włożyły w swoją pracę mnóstwo czasu i z pewnością zasługiwały na wyróżnienie.

Jeśli podejmowane przez nas próby rozmów z przełożonymi nie przyniosą żadnych rezultatów, a my sami uznamy, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy wykonać na tym stanowisku, powinniśmy rozejrzeć się za konkurencyjnymi ofertami. Oczywiście nie należy spodziewać się, że z dnia na dzień uda nam się przejść do innej firmy, lecz nie możemy sobie pozwolić na długoterminową pracę poniżej naszych kwalifikacji.

Doświadczenie zdobyte podczas dotychczasowej pracy, nawiązane kontakty i znajomości oraz nasze wykształcenie i przebyte kursy otworzą nam drzwi do możliwości dalszego rozwijania się. Nie należy zrażać się pierwszymi niepowodzeniami. Najgorszym rozwiązaniem w takiej chwili jest rezygnacja z walki o awans. Nie bójmy się mówić o swoich sukcesach, kompetencjach i mocnych stronach. Niewątpliwie znajdzie się ktoś, kto uwierzy w nas i pozwoli nam sprawdzić się na ważniejszym stanowisku.

Źródło: CEO