Ciekawa praca z wykorzystaniem roweru
W Polsce rośnie liczba miłośników jednośladów. Coraz więcej osób przesiada się na rowery. Powszechnie wiadomo, że jazda na nim to samo zdrowie. Jadąc nie tylko ćwiczymy i dbamy o swoja kondycję, ale także dotleniamy się i mamy możliwość odstresowania, gdyż przy okazji wysiłku fizycznego wydzielają się endorfiny, które są zwane potocznie hormonem szczęścia. Jak dotąd ludzie jazdę na rowerze traktowali hobbystycznie, coraz częściej jednak zdarzają się firmy, które wprowadzają dopłaty za jazdę na rowerze lub poszukują pracowników na rowerach. Ci pierwsi płacą pracownikom za przejechane kilometry promując zdrowy tryb życia i dbając o swoich pracowników. Ci drudzy szukają takich pracowników ze względu na ich zalety. Przede wszystkim rowerzyści poruszają się znacznie szybciej od innych użytkowników drogi w zakorkowanych miastach. Poniżej przedstawiamy zawody w których pracownik ma możliwość korzystania z roweru łącząc przyjemne z pożytecznym.
Kurier
Aby nim zostać trzeba spełnić szereg warunków. Przede wszystkim najczęściej trzeba posiadać swój rower. Większość firm nie zapewnia swojego sprzętu. Trzeba również bardzo dobrze znać miasto, aby sprawnie i szybko wykonywać swoją pracę. Praca ta ma także wady. Musi być wykonywana niezależnie od pogody i nie mamy możliwości przeczekania złych warunków atmosferycznych np. deszczu czy śniegu. Czasem może również zdarzyć się, że kurier znajdzie się w niebezpieczeństwie, gdyż rowerzyści nie zawsze są mile widzianymi uczestnikami ruchu. Jeśli chodzi o zarobki, są one adekwatne do szybkości i wprawy zatrudnionego.
Osoba świadcząca usługi reklamowe
Pracownik taki zarabia reklamując określone produkty czy usługi poprzez reklamę umieszczoną na swoim ubraniu, rowerze czy specjalnej reklamowej przyczepce lub chorągiewce. Jest to jednak zazwyczaj praca sezonowa, a zarobki nie są zbyt kuszące.
Dostawca żywności
W związku z coraz większą ilością aut w miastach i korkach jakie w nich panują coraz częściej dostawcami np. pizzy zostają rowerzyści. Jest to dla pracodawcy znacznie tańsze rozwiązanie niż skuter, zwłaszcza, że zazwyczaj poszukiwane są osoby z własnym rowerem. Dzięki rowerzystom żywność jest sprawnie dostarczana do klientów, a sam rowerzysta nie ponosi dodatkowych kosztów związanych np. z zakupem paliwa przez co może mieć niższą stawkę lub kosztów tych nie ponosi pracodawca.
Akrobata
Wraz z popularyzacją rowerów wśród młodzieży zaczęły pojawiać się osoby wykonujące różne akrobację na rowerach. Są one często bardzo skomplikowane i wzbudzają podziw. Osoby mające takie zdolności często występują na ulicach w ten sposób zarabiając. Startują też w różnego rodzaju zawodach, co daje możliwość wygrania nagród. Czasem zdarza się, że zostaną zatrudnione na stałe w cyrku lub dają pokazy jeżdżąc po całym kraju, a nawet świecie.
Bloger
Na swoich pasjach można również zarobić w dość nietypowy i nowoczesny sposób. Prowadząc bloga związanego z tematyką rowerową na pewno można by sporo zarobić, gdyby uzyskać dużą popularność. Na takiej stronie mogłyby być publikowane różne filmy z trikami na rowerach czy instruktażowe. Ciekawym przedsięwzięciem mogłaby być również relacja z wyprawy dookoła Polski czy Europy.
Sportowiec
Najbardziej kojarzącym się zawodem związanym z rowerem jest oczywiście zawodowe kolarstwo. Aby jednak móc zaspokoić swoje potrzeby finansowe tylko wykorzystując w ten sposób rower potrzebne są lata treningu i wyjątkowe zdolności. Warto jednak dążyć do realizacji swoich marzeń i mieć jakąś pasję.
Listonosz
Jeszcze do niedawna zawodem kojarzącym się z rowerem był listonosz. Oczywiście, raczej chodzi tu o wiejskiego listonosza, gdyż w miastach raczej listonosz przypisany jest do konkretnego osiedla czy nawet danego rewiru i nie potrzebuje roweru w związku z niewielką odległością, jaką musi pokonać. Na wsiach jednak często jeszcze można spotkać listonosza na rowerze ze względu na niskie koszty, jakie temu towarzyszą. Bez żadnego środku transportu raczej ciężko byłoby mu szybko i sprawnie wykonać swoją pracę.
A propo rowerzysty, to mój kolega był kiedyś listonoszem i tak się wyrobił w jeździe na rowerze, że nikt mu nie podskoczył na zawodach kolarskich 🙂 Czasem praca to najlepszy trener. Teraz jest zawodowcem, koordynuje go nawet http://www.tomaszjakubowski.pl. Inne czasy 🙂 Ale pamiętam naszą młodość. Na maturę też wybrał się rowerem 🙂
Super artykuł! W moim mieście, coraz więcej osób pracuje jako dostawca jedzenia na rowerze. Nie jest to może szczyt marzeń, ale jako praca dla nieletnich, sprawdza się naprawdę dobrze.