Ostatnią rzeczą, o którą chcesz się martwić przed rozmową kwalifikacyjną, jest to, jak wyglądasz, – naprawdę nie chcesz, by to makijaż przyciągał największa uwagę (na różny sposób). Istnieje cienka granica między nadużywaniem i tym, że będziesz wyglądać jakbyś nie włożyła w makijaż żadnego wysiłku, więc tutaj dzielimy się poręcznymi wskazówkami na temat tego, co powinnaś, a czego nie powinieneś robić, aby się upiększyć w tej ważnej sytuacji.

Zbadaj „klimat” firmy, z którą rozmawiasz.

Im bardziej korporacyjna firma, tym bardziej konserwatywny musi być Twój makijaż. W przeciwieństwie do tego, możesz sobie pozwolić na trochę bardziej kreatywny wizerunek w wytwórni mody lub agencji projektowej.

Nie torturuj twarzy!

Jeśli naprawdę nie potrzebujesz podkładu – wybierz czystą formułę lub krem BB. Chcesz wyglądać na dopracowaną, ale nie z przesadą, i zawsze jest to dobry pomysł, aby Twoja naturalna skóra choć prześwitywała.

Nie eksperymentuj z makijażem, którego wcześniej nie próbowałaś. Chcesz czuć się i wyglądać jak Ty, a najprawdopodobniej poczujesz się skrępowana jeśli zrobisz inaczej. Trzymaj się tego, co znasz i w czym jesteś dobra.

Zrób się na bóstwo!

Bez względu na to, co nakładasz na wierzch, podkład pomoże wygładzić skórę i utrzymać makijaż – idealne wsparcie, jeśli czujesz się zdenerwowana.

Daj sobie dużo czasu, aby się przygotować – no chyba, że masz już częściowo makijaż permanentny warszawa to możesz bardziej spokojnie. Tak czy inaczej pamiętaj, że odłożenie wykonania makijażu do ostatniej chwili oznacza, że masz większe szanse na to, że popełniasz błąd lub się zaczniesz denerwować i pocić. Idealnym pomysłem jest rozłożyć swoje produkty i opracować dokładnie to, co zamierzasz wykorzystać dzień wcześniej. To sprawi, że będziesz doskonale przygotowana do robienia makijażu na następny dzień.

W torebce warto mieć puder bądź bibułki matujące. Sypki puder nie tylko sprawi, że makijaż się będzie trzymać doskonale, ale również będzie idealnym produktem do zastosowania przed rozmową, który pomoże Ci wyglądać świeżo przed samu, wejściem. Dodatkowo wchłonie nadmiar wilgoci lub potu, jeśli poczujesz się niespokojna.

Nie przesadzaj z różem!

Jest to szczególnie ważne, jeśli jesteś kimś, kto ma tendencję do rumienienia się, gdy jesteś zdenerwowana. Zamiast tego wybierz odrobinę bronzera z subtelnym podświetleniem, aby dodać skórze trochę ciepła i życia.

Zielony podkład lub korektor zdziała cuda w równoważeniu czerwonych tonów (te dwa kolory są przeciwieństwami na kole kolorów), a gdy są używane pod podkładem, nawet nie będziesz pamiętać, że tam są.

Nie zakładaj sztucznych rzęs.

Możesz sobie w ten sposób otworzyć oczy i sprawić, że poczujesz się jak supergwiazda, ale ryzykujesz też, że będziesz myśleć ciągle o tym, że się odczepią podczas rozmowy – co gorsza, może się to wydarzyć!

Zamiast tego należy postawić na wodoodporny, naturalnie wyglądający tusz do rzęs. Nie chcesz siedzieć tam z niezgrabnie pomalowanymi rzęsami, a na pewno nie chcesz, aby tusz do rzęs rozmazał się wcześniej lub w połowie rozmowy.