Praca w pozycji stojące jest według niektórych pracodawców bardziej ergonomiczna i znacznie lepiej wpływa na zdrowie samego pracownika. Nie wiadomo, dlaczego akurat tak myślą. Być może przyzwyczaili się, że ich pracownik kiedyś pracował na stojąco,, więc niby czemu teraz mają mu fundować krzesło? Poza tym taki pracownik jest bardziej mobilny i szybciej wykonuje polecenia, niż ten – cały dzień „siedzący”. Zanim ruszy się z krzesła, zanim rozprostuje mięśnie, czy obolałe od siedzenia krzyże, szef sam sobie coś poda – „bez łaski”.

Praca stojąca

W pracy na stojąco najważniejsze jest, aby dany pracownik był w ruchu przez większość dnia. Jak wiadomo, samo stanie jest bardziej męczące, niż chodzenie. Jeśli praca dotyczy pracowników taśmowych, trudno jest to wykonać. Pracownik pracujący na taśmie nie będzie chodził „dreptał w miejscu”, tylko dla samego chodzenia. Siłą rzeczy będzie on stał przestępując bezwiednie z nogi na nogę. Jeśli to możliwe, pracodawca powinien takim pracownikom dać stołki. Jeśli ustawienie stołków nie jest możliwe, w takiej pracy powinny być częstsze przerwy. Można tu przytoczyć przykład pracy przy segregacji śmieci (taśma), lub nawet segregacja owoców, pierogów, butelek, czy nawet paczek pocztowych itp. Wszystkie te prace są wykonywane na stojąco, a pracownicy muszą być skupieni na jednym punkcie. Jak wiadomo, taka praca może wywoływać różne schorzenia i to nie tylko te fizyczne. W takiej pracy, pracodawca chcąc zadbać o szczególny komfort swojego pracownika, ma niewielkie pole do popisu. Skoro praca jest szczególna, także i ergonomia musi być szczególna.

Wygoda i komfort pracownika

Można by było pomyśleć, że wygoda i komfort pracownika, to rzecz z gruntu niepożądana. Bo po co pracownik przychodzi do pracy? Odpoczywać? Relaksować się? Ależ oczywiście, że człowiek przychodzi do pracy, aby pracować. I każdy pracodawca powinien wiedzieć o tym, że jeśli jego pracownicy będą się w tej pracy czuli dobrze, to i sama praca będzie wykonywana bardzo dobrze. Poza tym pracownicy będą mniej chorować (czy to naprawdę, czy też symulując) i poprzez takie działania, cała firma będzie się mieć bardzo dobrze. Jeśli jednak w pracy pracownik czuje się źle, a samo stanowisko pracy sprawia, że ma on odruch wymiotny, wtedy będzie pracował „po łebkach” i częściej przebywał na chorobowym, niż w pracy. Nie da się mieć ciastko i zjeść ciastko.

Jeśli firma szanuje swoich pracowników (a powinna, przecież to dzięki nim istnieje), postawi na właściwą ergonomię pracy i zrobi wszystko, aby tę ergonomię jak najszybciej wprowadzić w życie (bez względu na finanse). Doceniając swoich pracowników, oraz organizując im miejsce pracy tak, aby było wygodne i komfortowe bez względu na warunki panujące w zakładzie, można tylko zyskać. Nawet, jeśli większość ludzi pracuje na taśmie, na stojąco, jeśli ich nastawienie będzie pozytywne, to i praca będzie lepsza. Warto wprowadzić w swym zakładzie pracy takie zwyczaje, aby i szef był zadowolony i pracownicy uśmiechnięci.

W artykule wykorzystano materiały ze strony http://szafygarazowesolar.pl