Kto czyta List Motywacyjny i czy rzeczywiście jest on na tyle ważny, by tracić czas na jego pisanie? Oczywiście, że tak. Możesz mieć pewność, że osoba zajmująca się poszukiwaniem pracowników szczegółowo zapozna się z jego treścią. Co więcej – dokument będzie podstawą do stworzenia pierwszej opinii o Tobie i oceny jako kandydata do pracy. Czy warto zatem go pisać i przyłożyć się do tego zadania? Odpowiedź wydaje się być oczywista.

List Motywacyjny to podstawa przy większości naborów

Wystarczy pobieżnie przejrzeć oferty pracy dostępne np. w serwisie internetowym Pracuj.pl by przekonać się, że niemal każdy pracodawca wymaga od kandydatów CV i Listu Motywacyjnego. To na ich podstawie przeprowadzony zostanie pierwszy etap naboru. Przedstawione w dokumentach kwalifikacje, kompetencje i doświadczenie zawodowe pomogą wyłonić grupę osób, dla których oferowana praca i związane z nią obowiązki nie będą stanowiły większego problemu.
Stawka w grze jest wysoka – nie często bowiem trafia się okazja do zdobycia wymarzonej posady. Skoro więc taka okazja znalazła się w zasięgu ręki, trzeba z niej odpowiednio skorzystać.

Zachęć rekrutera, by poznał Cię osobiście

Jeśli zależy Ci na danym stanowisku – przyłóż się do napisania naprawdę dobrego i interesującego Listu Motywacyjnego. To Twoja wizytówka. Ona przedstawi Cię rekruterowi zanim ten zdecyduje się na spotkanie twarzą w twarz. Na zachęcenie go do osobistego zapoznania się z Tobą masz zaledwie kilka zdań.
Zbyt długi List Motywacyjny może zniechęcić do czytania. Podobnie, jak jego nudna treść. Zacznij więc od mocnego uderzenia, czyli przedstawienia swoich najmocniejszych stron i interesujących faktów. Przekonaj pracodawcę, że w swoim zespole potrzebuje właśnie Ciebie. Przedstaw mu swoje dotychczasowe osiągnięcia i zapowiedz, że nowa firma może zyskać znacznie więcej niż dotychczasowa.